REKLAMA
MCC, Centrum Medyczne MCC

Publiczne toalety – jakie są, każdy widzi…

Staranne planowanie każdego dłuższego wyjścia, wytyczanie trasy w taki sposób aby zahaczała ona o publiczne toalety w centrach handlowych, w pracy, na dworcach i stacjach benzynowych. Pewnie każda osoba z pęcherzem nadreaktywnym doskonale to zna. Jesteśmy „sługami” naszego pęcherza i musimy natychmiastowo wykonywać jego polecenia. Silne parcie zmusza nas do skorzystania z najbliższego WC. Tymczasem stan publicznych toalet pozostawia wiele do życzenia.

Z raportu przeprowadzonego przez TNS OBOP wynika, że aż 55 proc. respondowanych przynajmniej raz dziennie korzysta z publicznej toalety. Niestety publiczne łazienki kojarzone są z zarazkami, brakiem higieny i bałaganem. Ponad 60 proc. ankietowanych brak higieny powstrzymuje przed korzystaniem z toalety. Tyle samo osób rezygnuje również z powodu nieprzyjemnego zapachu.

Toalety publiczne stanowią wizytówkę firm i punktów usługowych, w których się znajdują. Z przeprowadzonych badań wynika, że ponad 84 proc. osób nie wróci więcej do restauracji, w której toaleta nie była czysta. Prawie 100 proc. osób zgadza się z opinią, że ładna i czysta toaleta to dowód na to, że właściciel stacji benzynowej dba o swoich klientów i buduje pozytywną opinię na temat obsługi. Również w biurach zadbane toalety są oznaką tego, że pracodawca dba o swój personel – tak uważa 97 proc. ankietowanych.

Dbałość o stan toalet publicznych to warunek zdrowia i dobrego samopoczucia. Zwłaszcza gdy pęcherz zmusza nas do częstego korzystania z nich.

Skip to content