Przyszłoroczny plan finansowy NFZ ma zostać podpisany bez opinii Sejmowej Komisji Zdrowia. Plan miał być poddany dyskusji podczas posiedzenia Komisji 1 grudnia, ale posiedzenie przerwano. Miało być ono wznowione 3 grudnia, jednak ten termin został odroczony. Według najnowszych informacji posiedzenie ma być kontynuowane 15 lub 16 grudnia. Do tego czasu Minister Zdrowia podpisze plan.
? Do tej pory opinia zawsze była wydawana i brano ją pod uwagę. Teraz zrobiono wszystko, by jak najciszej było o tym jak fatalny to jest plan. Komisja zbierze się, kiedy będzie już podpisany. Wydamy opinię, ale będzie to już musztarda po obiedzie ? mówi Bolesław Piecha (PiS), przewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia. Dodaje również, że plan jest krytykowany przez wszystkich parlamentarzystów, niezależnie od przynależności partyjnej. Według posła Piechy plan zapowiada prawdziwy dramat w służbie zdrowia. ? Nie dziwię się, że dyrektorzy szpitali nie wiedzą czy podpisywać kontrakty, czy je oprotestować ? dodaje.
Nad oprotestowaniem planu zastanawiają się m.in. dyrektorzy szpitali w województwie śląskim, których kontrakty zostały zmniejszone o 6 proc. Spotkanie śląsko-dąbrowskiej Solidarności z minister Kopacz zakończyło się klapą. ? Podpisaliśmy dokument, w którym stwierdzamy, że minister zdrowia straciła zaufanie mieszkańców województwa śląskiego. Pani minister jak to czytała, to miała łzy w oczach. Ale nie z nami takie numery. To takie PR-owskie sztuczki ? mówi Dziennikowi Zachodniemu Halina Cierpiał, przewodnicząca Sekretariatu Zdrowia śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Od ponad miesiąca w śląskich zakładach opieki zdrowotnej trwa pogotowie strajkowe.
Źródło: Dziennik Zachodni/Rynek Zdrowia