W ostatnich miesiącach słyszymy bardzo dużo o nadużyciach w służbie zdrowia. Nadużycia te dotyczą różnych obszarów – począwszy od leczenia szpitalnego, poprzez refundację leków, na przedmiotach ortopedycznych skończywszy. Czym właściwie jest nadużycie? Najkrócej ujmując nadużycie to niewłaściwe wydanie publicznych pieniędzy. Prosty przykład – zakup refundowanych leków w ilości przekraczającej zapotrzebowanie.
Z początkiem tego roku otworzyła się kolejna furtka do nadużyć. Tym razem problem dotyczy protez zębowych. Do tej pory NFZ refundował protezę zębową raz na pięć lat. Od początku tego roku limit został zniesiony, a o refundację sztucznych zębów można się ubiegać nawet co miesiąc. Już teraz kolejki w niektórych gabinetach protetycznych sięgają kilku lat, a po zniesieniu ograniczeń z pewnością wydłużą się nawet kilkukrotnie. Limity na protetykę zostały zniesione, ale pieniędzy na tę dziedzinę nie przybyło.
Brak limitów w jakiejkolwiek dziedzinie zaopatrzenia oznacza niepotrzebny wzrost wydatków z budżetu, którym dysponuje Narodowy Fundusz Zdrowia wraz z Ministerstwem Zdrowia. Natomiast wzrost tych wydatków automatycznie powoduje zmniejszenie ilości środków, które można by było przeznaczyć na refundację innych, bardziej potrzebnych środków.
Środowisko osób niepełnosprawnych i przewlekle chorych od lat postuluje o wprowadzenie zmian do rozporządzenia dot. przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych, jednak Ministerstwo Zdrowia ciągle odmawia argumentując to brakiem środków finansowych. Jednocześnie w tym samym czasie znosi limity na protetykę, otwierając tym samym furtkę do nadużyć.