Jednym ze skutków ubocznych leczenia nowotworu prostaty obok NTM są zaburzenia erekcji. Pacjenci, często dosyć pochopnie i na własną rękę szukają leków mogących im pomóc w tej niedyspozycji.
„Johimbina jest głównym alkaloidem uzyskiwanym z kory drzewa z gatunku johimba lekarska (Pausinystalia johimbe) występującego w Afryce Zachodniej. Główną aktywną substancją chemiczną obecną w korze johimby jest chlorowodorek johimbiny (alkaloid indolowy), który ma działanie pobudzające i afrodyzjakowe. Jednak chociaż kora johimby była tradycyjnie stosowana w leczeniu zaburzeń erekcji, nie ma wystarczających dowodów naukowych, aby sformułować ostateczny wniosek o jej skuteczności. W dodatku może bardzo zaszkodzić (?)
Nie można wykluczyć, że johimbina podawana doustnie może mieć korzystny wpływ na niektórych pacjentów z zaburzeniami erekcji. Ale jednocześnie niektóre badania sugerują, że efekt nasilenia popędu seksualnego po johimbinie jest tylko anegdotyczny.
Mimo, że zakazana, johimbina często znajduje się w suplementach diety, chociaż nie powinno jej tam być. Od 2015 roku jest zakaz używania kory johimby lekarskiej oraz preparatów z niej uzyskanych w żywności. Powodem były właśnie działania niepożądane, znacznie przewyższające korzyści, jakie potencjalnie mogą odnosić ją stosujący.
Nadal jednak, jak pokazują kontrole, używa się jej nielegalnie w suplementach diety. Dlatego warto dokładnie sprawdzać składniki suplementów diety.”
Źródło: www.rynekaptek.pl