Neuromodulacja krzyżowa jest formą terapii, której celem jest unerwienie pęcherza moczowego lub zwieracza cewki moczowej za pomocą prądu elektrycznego. W większości przypadków zabieg jest efektywny i pozwala pozbyć się problemu z pęcherzem nadreaktywnym u ponad 75% pacjentów. Niestety do tej pory osoby cierpiące na OAB, nie mają możliwości skorzystania z tej formy leczenia w Polsce. Jedyną możliwością skorzystania z zabiegu i szansą na poprawę swojego stanu zdrowia jest wyjazd za granicę.
Od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej oraz Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu, każda osoba ubezpieczona w NFZ może ubiegać się o zgodę na planowe leczenie w innych państwach UE. Pacjenci z OAB, którym zaleca się terapię przy pomocy neuromodulacji krzyżowej, mogą zatem starać się o refundację zabiegu poza granicami kraju. Jednak decyzja o podjęciu leczenia w innym państwie wiąże się dla chorego z długą procedurą.
Zgoda na podjęcie refundowanego leczenia poza granicami naszego Państwa wydawana jest przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia na podstawie wniosku złożonego przez pacjenta. Wniosek ten składa się z trzech części. Pierwszą z nich wypełnia osoba ubiegającą się o przeprowadzenie zbiegu za granicą, natomiast część II i III uzupełnia już specjalista z właściwej dziedziny medycyny, posiadający tytuł naukowy profesora lub doktora habilitowanego. Niezwykle istotne jest, aby II część wniosku była przetłumaczona na język angielski bądź język kraju, w którym będzie odbywało się leczenie. Uzupełniony dokument wraz z tłumaczeniem oraz kopiami dokumentacji medycznej chory składa do właściwego oddziału NFZ, gdzie wniosek podlega weryfikacji formalnej. W przypadku braku przeszkód formalnych, tłumaczenie wniosku przesyłane jest do zagranicznej placówki medycznej (w celu uzgodnienia kosztów leczenia), natomiast złożona dokumentacja medyczna przekazana zostaje do opinii konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie urologii. Ostatnim etapem jest przekazanie całości dokumentacji przez właściwy oddział – Prezesowi NFZ, który na jej podstawie wydaje decyzję.
Powyżej przedstawiona ścieżka jest uciążliwa zarówno dla pacjenta, jak i budżetu państwa, które ponosi wysokie koszty związane z całą procedurą, jak i refundacją świadczeń za granicą. Wielu ekspertów szacuje, że koszty refundacji neuromodulacji krzyżowej w Polsce byłyby znacznie niższe niż obecne wydatki NFZ ponoszone na pokrycie kosztów zagranicznych świadczeń.
Źródło: www.nfz-krakow.pl