Kilka miesięcy temu Stowarzyszenie „UroConti” złożyło w Ministerstwie Zdrowia wniosek o refundację neuromodulacji krzyżowej jako jednej z metod leczących nietrzymanie moczu. Obecnie wniosek jest analizowany przez pracowników resortu.
Do wniosku został załączony szereg dokumentów przemawiających za refundacją. Zasadność refundacji neuromodulacji potwierdzają liczni specjaliści od lat zajmujących się terapią nietrzymania moczu. Argumentów przemawiających za uwzględnieniem neuromodulacji krzyżowej jest więc coraz więcej.
Stowarzyszenie „UroConti”, które złożyło wniosek w tej sprawie, nie pozostaje bierne w swoich działaniach. Organizacja głośno postuluje o refundację neuromodulacji krzyżowej. Podczas najbliższej konferencji orgaznizowanej przez Stowarzyszenie „UroConti” (20 czerwca w Ministerstwie Zdrowia) jeden z panelów spotkania będzie poświęcony leczeniu nietrzymania moczu, w tym również neuromodulacji. – Nasza konferencja będzie doskonałą okazją, by mówić o problemach oraz potrzebach osób z NTM – mówią władze „UroConti”. – Refundacja neuromodulacji jest konieczna i bardzo potrzebna pacjentom z NTM. Dotychczas wystąpiliśmy w tej sprawie z oficjalnym wnioskiem do resortu zdrowia, planujemy również nagłośnić potrzebę finansowania tej metody podczas naszej konferencji. Wierzymy, że wspólna debata o potrzebach osób z NTM zaowocuje rychłą zmianą przepisów oraz poszerzeniem katalogu refundowanych terapii nietrzymania moczu – dodają przedstawiciele Stowarzyszenia.
Władze „UroConti” wierzą w przychylność resortu, eksperci potwierdzają zasadność refundacji, pacjentom pozostaje jednak uzbroić się w cierpliwość i czekać na decyzje Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie.