Onkolodzy i specjaliści ochrony zdrowia chcą zobiektywizować proces oceny leków na nowotwory, które trafiają do refundacji. Ma im w tym pomóc algorytm oceny wartości dodanej leku względem aktualnie refundowanego standardu postępowania. Algorytm umożliwi dostęp do najbardziej skutecznych, bezpiecznych i najlepiej przebadanych leków.
Prof. Jacek Jassem z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, jeden z autorów algorytmu tłumaczy, że istotny i często decydujący w ocenie wartości nowych leków onkologicznych jest wskaźnik farmakoekonomiczny QALY (quality-adjusted life year). Wskaźnik ten wylicza koszt wydłużenia życia o jeden rok skorygowany o jakość życia. Jest on stosowany przez AOTMiT oraz Ministerstwo Zdrowia przy podejmowaniu decyzji refundacyjnych jest w Polsce. Profesor Jassem proponuje kilka dodatkowych ilościowych czynników, które można wziąć pod uwagę w całościowej ocenie. Wymienia: wskaźniki przeżycia, jakości życia, profilu bezpieczeństwa, aspektów ekonomicznych czy siły dowodów naukowych. Być może pozwoli to obiektywniej ocenić skuteczność poszczególnych terapii. Tym samym uda się wskazać te z nich, które powinny być refundowane w pierwszej kolejności.
– Leki onkologiczne są bardzo drogie i niektóre z nich oferują dość skromne korzyści kliniczne dla pacjenta, tzn. że wydłużają życie o jeden miesiąc, a jednocześnie charakteryzują się bardzo wysoką toksycznością. Nasz algorytm pozwala wiarygodnie i kompleksowo ocenić wartość dodaną nowego leku – dodaje dr Zyśk, obok prof. Jassema członek zespołu ekspertów powołanego przez prof. Macieja Krzakowskiego z Centrum Onkologii w Warszawie.
Zdaniem ekspertów Fundacji Alivia wprowadzenie algorytmu wymagałoby zaledwie kosmetycznych zmian legislacyjnych. Chodzi o nowelizację rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie minimalnych wymagań, jakie muszą spełniać analizy uwzględnione we wnioskach o objęcie refundacją i ustalenie urzędowej ceny zbytu oraz o podwyższenie urzędowej ceny zbytu leku lub nowelizacja ustawy refundacyjnej.
Pacjenci onkologiczni od dawna skarżą się na brak dostępu do nowoczesnych terapii, które są standardem w wielu krajach europejskich. Ponad połowa leków onkologicznych zarejestrowanych w Europie nie jest refundowana w Polsce. Wskazuje na to marcowy raport Fundacji Alivia „Dostępność pacjentów onkologicznych w Polsce do terapii lekowych na tle aktualnej wiedzy medycznej”.
O refundację nowoczesnych leków stosowanych w leczeniu hormonalnym raka prostaty od lat walczą pacjenci ze Stowarzyszenia „UroConti”. Jak na razie bezskutecznie – enzalutamid i dichlorek radu-223 pozostają poza refundacją.
Źródło: www.rp.pl