Eksperci wskazują, że palenie tytoniu jest odpowiedzialne za aż połowę przypadków nowotworu pęcherza moczowego. Rak pęcherza to szósta najczęstsza przyczyna zgonów onkologicznych w Polsce, a liczba nowych przypadków wciąż rośnie, szczególnie wśród mężczyzn.
Dr hab. Jakub Żołnierek, onkolog kliniczny z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, zwraca uwagę, że w Polsce każdego roku rozpoznaje się od 8 do 8,5 tys. nowych przypadków raka pęcherza. Najczęściej chorują osoby w wieku 60-70 lat, a mężczyźni zapadają na tę chorobę cztery razy częściej niż kobiety.
Wśród głównych przyczyn zachorowań, eksperci wskazują na palenie tytoniu, które jest najistotniejszym czynnikiem ryzyka. Substancje zawarte w dymie papierosowym, takie jak aminy aromatyczne oraz wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, wchłaniane przez organizm, dostają się do moczu, gdzie mogą uszkadzać komórki nabłonka dróg moczowych, prowadząc do rozwoju nowotworu.
Profesor Paweł Krawczyk, kierownik Pracowni Immunologii i Genetyki Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zwrócił uwagę, że istotnym czynnikiem ryzyka są również toksyczne substancje chemiczne obecne w niektórych zawodach. Dotyczy to pracowników przemysłów, takich jak metalurgia, hutnictwo, wulkanizacja, garbarstwo czy petrochemia, w których dominuje mężczyźni.
Dodatkowym czynnikiem ryzyka, zwłaszcza w przypadku mężczyzn, może być wcześniejsze leczenie radioterapią w obszarze miednicy. Choć radioterapia jest stosunkowo bezpieczną metodą leczenia, to jej efekty uboczne mogą wpłynąć na rozwój raka pęcherza.
Wczesna diagnoza raka pęcherza daje pacjentom szansę na przeżycie przez kolejne 5 lat w aż 70% przypadków. Niestety, w przypadku zaawansowanego nowotworu szanse te spadają do zaledwie 20%. Dlatego tak ważna jest edukacja na temat objawów tej choroby.
Dr Żołnierek przypomina, że wczesne objawy raka pęcherza moczowego to przede wszystkim problemy z oddawaniem moczu, takie jak ból, pieczenie czy dyskomfort. Jednym z najczęstszych, a zarazem najczęściej bagatelizowanych objawów, jest krwiomocz – obecność krwi w moczu, która pojawia się nagle i równie szybko znika. Choć krwiomocz może być wynikiem innych chorób, jak kamica nerkowa czy infekcje układu moczowego, warto nie lekceważyć tego objawu.
W przypadku wystąpienia takich objawów, pacjent powinien niezwłocznie udać się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który zleci wykonanie badania ogólnego moczu oraz USG układu moczowego.
Zaleca się, by w przypadku wystąpienia niepokojących objawów, lekarz podstawowej opieki zdrowotnej rozważył skierowanie pacjenta do dalszej diagnostyki onkologicznej w ramach Karty Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego (Karta DILO). Dzięki tej procedurze pacjent zyska dostęp do szybkiej diagnostyki i leczenia, co zwiększa szanse na wczesne wykrycie nowotworu. Jak podkreśla dr Żołnierek, lepiej, by lekarz na wyrost wystawił kartę DILO, niż przegapił rozwijający się nowotwór.
Źródło: Rynek Zdrowia