Wiedza na temat raka pęcherza moczowego w społeczeństwie pozostaje niewystarczająca – pacjenci często nie zdają sobie sprawy z silnego powiązania między tym nowotworem a paleniem tytoniu. Wielu z nich ignoruje również kluczowy objaw, jakim jest krwiomocz, który zazwyczaj przebiega bez bólu. Również lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), odgrywający ważną rolę w jego wczesnym rozpoznawaniu, wymagają dodatkowej edukacji. Problemem pozostaje brak prostych i skutecznych narzędzi diagnostycznych, które mogłyby wspomóc ich w prowadzeniu pacjentów.
W Polsce rocznie diagnozuje się ponad 7 tysięcy przypadków raka pęcherza moczowego, a liczba zgonów wynosi od 3800 do 4000, co stanowi ponad połowę wszystkich zachorowań. Profesor Piotr Rutkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, podczas debaty „Onkologia – Wspólna Sprawa” podkreślił potrzebę usprawnienia diagnostyki i leczenia, co ma kluczowe znaczenie dla poprawy rokowań pacjentów.
Według prof. Tomasza Drewy, prezesa Polskiego Towarzystwa Urologicznego, szybkie wykrycie i natychmiastowe podjęcie leczenia są kluczowe, ponieważ rak pęcherza moczowego rozwija się bardzo dynamicznie. Zwrócił on uwagę, że chorzy na ten nowotwór często wywodzą się z grup społecznych, w których palenie papierosów jest powszechne, a świadomość zdrowotna – bardzo niska. W przeciwieństwie do pacjentów z rakiem prostaty, którzy regularnie korzystają z diagnostyki i badań takich jak PSA, osoby z rakiem pęcherza rzadko zgłaszają się na czas do lekarza, co znacząco opóźnia proces leczenia.
Profesor Piotr Rutkowski podkreślił, że lekarze POZ odgrywają istotną rolę w identyfikowaniu pierwszych objawów raka pęcherza moczowego, takich jak krwinkomocz czy krwiomocz. Niestety, niewystarczająca wiedza i brak odpowiednich narzędzi prowadzą do sytuacji, w których objawy te są mylnie interpretowane jako infekcje dróg moczowych, co powoduje znaczne opóźnienia w prawidłowej diagnozie.
Eksperci wskazali, że objawy takie jak częstomocz, pieczenie czy dyskomfort przy oddawaniu moczu również mogą towarzyszyć rakowi pęcherza moczowego, jednak często nie występują. Kluczowe jest, aby lekarze traktowali krwiomocz jako sygnał alarmowy i natychmiast kierowali pacjentów na badania urologiczne.
Dzięki wprowadzeniu giętkiej cystoskopii diagnostyka raka pęcherza stała się mniej obciążająca dla pacjentów, co powinno zachęcić lekarzy POZ do częstszego kierowania pacjentów na te badania. Profesor Rutkowski zauważył, że oddziały urologiczne w Polsce są coraz lepiej wyposażone w nowoczesny sprzęt, co tworzy solidne podstawy do usprawnienia procesu diagnostycznego.
Podsumowując, kluczowe działania obejmują edukację społeczeństwa oraz lekarzy rodzinnych, aby lepiej rozumieli znaczenie wczesnych objawów raka pęcherza moczowego i skutecznie reagowali na nie. Tylko w ten sposób można poprawić rokowania pacjentów i zwiększyć ich szanse na skuteczne leczenie.
Źródło: Puls Medycyny