Pacjenci z OAB od dawna wypatrują każdej kolejnej listy refundacyjnej. Mają nadzieję, że pojawi się na niej lek, na który od lat czekają.
?Na zespół pęcherza nadreaktywnego cierpi w Polsce ok. 0,5 mln osób, a ? z nich to kobiety. Najczęstsze objawy to bolesne parcia naglące, przebiegające z nietrzymaniem moczu, częstomocz dzienny, moczenie nocne.(?)
W przypadku potwierdzenia przez lekarza zespołu pęcherza nadreaktywnego leczenie polega najpierw na zmianie przyzwyczajeń. Trzeba wypijać porcje płynów mniej więcej równomiernie w ciągu dnia, unikać picia dużej ilości płynów wieczorem, by zmniejszyć konieczność wstawania w nocy do toalety. Ważne jest także unikanie alkoholu, kawy, herbaty, napojów energetyzujących, słodyczy, czekolady. Jeśli to nie pomaga, konieczna jest farmakoterapia.
Standardowo w pierwszej linii leczenia stosuje się leki antymuskarynowe. U niektórych pacjentów dobrze się sprawdzają, jednak u innych nie działają lub powodują skutki uboczne. W ich wyniku których po roku nawet ? pacjentów rezygnuje z leczenia.
– Wiele osób mówi mi, że musi zrezygnować z leczenia. Zwykle skarżą się na zaburzenia żołądkowo-przełykowe, suchość w jamie ustnej, zaburzenia widzenia, bóle głowy, zaburzenia orientacji. Przestają przyjmować leki i właściwie wtedy jedynym leczeniem pozostają? środki chłonne.(?)
Lek jest w Polsce dostępny, tylko pełnopłatny, a trzeba go przyjmować stale. Wielu osób, zwłaszcza starszych, nie stać na takie leczenie.?
Źródło: www.zdrowie.wprost.pl