Podczas Kongresu Polskiego Towarzystwa Urologicznego firma Synektik zaprezentowała nowy system chirurgiczny da Vinci SP, który pozwala na przeprowadzanie zaawansowanych zabiegów przy wykorzystaniu zaledwie jednego cięcia o średnicy 2,5 cm. To innowacyjne rozwiązanie w dziedzinie chirurgii małoinwazyjnej, które już wkrótce ma trafić do polskich placówek medycznych.
W przeciwieństwie do tradycyjnych systemów wymagających kilku nacięć, da Vinci SP umożliwia wprowadzenie wszystkich niezbędnych narzędzi chirurgicznych oraz kamery 3D przez jeden port. Dzięki temu lekarze zyskują możliwość operowania w trudno dostępnych obszarach ciała przy minimalnym naruszeniu tkanek. To jedyny tego rodzaju system obecny obecnie w Europie, a polscy pacjenci będą mogli z niego skorzystać już w przyszłym roku.
Podczas wydarzenia w Łodzi Synektik – wyłączny dystrybutor technologii da Vinci na polskim rynku – zaprezentował to najnowsze rozwiązanie od amerykańskiego lidera rynku robotyki medycznej. – To pierwsza prezentacja w regionie, w którym jesteśmy dystrybutorami da Vinci, a obejmuje on oprócz Polski kraje Bałtyckie, Czechy i Słowację. W naszym kraju zainstalowaliśmy już ponad 70 robotów tego producenta. Ten najnowszy, specjalnego przeznaczenia już pracuje w USA i krajach europejskich od ponad roku. Ma on już wszystkie wymagane certyfikaty, w tym CE – zaznaczył Przemysław Kozanecki, prezes Synektik.
System da Vinci SP znajdzie zastosowanie w szerokim zakresie zabiegów, m.in. w urologii (np. prostatektomia, pieloplastyka), ginekologii (takich jak histerektomia), chirurgii ogólnej (w tym operacje trzustki czy grasicy), otolaryngologii i torakochirurgii. Unikalną zaletą nowego robota jest możliwość pełnego dostępu anatomicznego w zakresie 360°, bez ryzyka kolizji z zewnętrznymi ramionami, które są charakterystyczne dla systemów wieloportowych.
Polska dołączy do grona 17 państw, które korzystają z tej technologii – w Europie działa już ponad 40 takich urządzeń. Komercyjnie da Vinci SP został wdrożony po raz pierwszy w 2019 roku w USA i Korei Południowej. – Przez jedno nacięcie i jeden multiport wprowadzamy jednocześnie trzy narzędzia chirurgiczne oraz kamerę. To procedura mniej inwazyjna dla pacjenta, który dzięki temu po operacji szybciej opuszcza szpital. Mamy bardzo dobre doświadczenia i opinie użytkowników ze stosowania da Vinci SP w Stanach Zjednoczonych i nie tylko. Doskonale sobie radzi, zwłaszcza w urologii – wyjaśnia Steve Thompson, wiceprezes Intuitive ds. globalnej dystrybucji i regionu Azji.
Wśród zalet nowego systemu wymienia się m.in. zmniejszenie bólu pooperacyjnego i widocznych blizn, skrócenie czasu rekonwalescencji oraz uproszczony i szybszy proces dokowania. Nowoczesne, w pełni przegubowe narzędzia pozwalają chirurgom na większą precyzję i zakres ruchu, nawet w ciasnych przestrzeniach. Kamera w jakości 3D HD oferuje dziesięciokrotne powiększenie optyczne oraz czterokrotne cyfrowe, co znacząco poprawia widoczność pola operacyjnego.
Źródło: Polityka Zdrowotna