W najnowszym numerze Kwartalnika NTM znajdziemy artykuł dra Romana Sosnowskiego z Centrum Onkologii Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie oraz Kliniki Nowotworów Układu Moczowego na temat nowej strategii leczenia zachowawczego nowotworu prostaty, jakim jest aktywna obserwacja.
Jednym z ważniejszych dyskutowanych ostatnio problemów dotyczących raka prostaty jest wykrywanie i leczenie chorych na nowotwór niemający znaczenia klinicznego (indolentny rak), czyli taki, który jeśli nie zostałby wykryty, nie wywołałby żadnych objawów ani nie wpłynąłby na losy chorego (nie doprowadziłby do skrócenia jego przeżycia). Badania przesiewowe (skrinig) powodują między innymi rozpoznanie raków indolentnych – zjawisko to nazywamy ?nadrozpoznawalnością?. Obecnie toczy się dyskusja na temat skali ?nadrozpoznawalności? i wpływu tego zjawiska na historię naturalną raka prostaty. ?Nadrozpoznawalność? może prowadzić do ?nadmiernego leczenia? (ang. overtreatment) czyli stosowania terapii u chorych, którzy takiej terapii nie potrzebują, i która nie wpłynie na wydłużenie ich życia, a może doprowadzić do wystąpienia istotnych powikłań obniżających jakość życia.
Istnieją różne charakterystyki chorych, u których można zastosować aktywny nadzór, jednak większość badaczy zgadza się, iż idealnymi kandydatami są ci, u których rozpoznano raka o znikomym stopniu złośliwości (suma skali Gleason ? 6), niskim stężeniu PSA (<10 ng/ml), rak obecny jedynie w 2-3 wycinkach pochodzących z biopsji i nieprzekraczający swą długością połowy długości tych wycinków. Postępowanie jakim jest Active Surveillance wiąże się z koniecznością wykonania powtórnej biopsji (najczęściej około 12 m. po biopsji pierwotnej), a następnie powtarzania biopsji w odstępach 1-2 letnich oraz oznaczeń stężenia PSA co 3-4 miesiące. Wykonywanie ponownych biopsji jest jednym z ważniejszych elementów aktywnego nadzoru, gdyż charakterystyka patologiczna guza (m.in. suma skali Gleasona) stanowi o agresywności raka. W przypadku znacznego wzrostu stężenia PSA lub zwiększenia się ilości lub złośliwości raka w kolejnej biopsji wdrażane jest leczenie radykalne. Pozostawienie chorego w aktywnej obserwacji chroni go przed negatywnymi skutkami leczenia radyklanego nie zmniejszając jego szans na przeżycie.
Więcej: Kwartalnik NTM nr 1/2017