W Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej przeprowadzono pierwszy zabieg neuromodulacji krzyżowej. Do zabiegu kwalifikuje się pacjentów, u których inne formy leczenia okazały się nieskuteczne.
– Zabieg, określany w języku angielskim Sacral Nerve Stimulation, przeprowadził z powodzeniem zespół lekarzy z oddziałów urologii i onkologii urologicznej, a także neurochirurgicznego bielskiej placówki – dodała rzeczni szpitala Anna Szafrańska.
Kierownik oddziału neurochirurgicznego dr hab. Jerzy Słowiński, wyjaśnił, że zabieg polega na wszczepieniu przez naturalny otwór w kości krzyżowej specjalnej elektrody, która ma za zadanie stymulować nerw krzyżowy.
– W drugim etapie leczenia, elektroda łączona jest z wszczepionym pod skórą neurostymulatorem, który generuje odpowiedni prąd, przewodzony do nerwu krzyżowego – powiedział.
Główne wskazania do SNS to schorzenia z zakresu urologii i proktologii, m.in. nietrzymanie moczu, nagłe silne parcie na mocz, śródmiąższowe zapalenie pęcherza moczowego i tzw. pęcherz nadreaktywny.
Urolog z szpitalnego oddziału urologii i onkologii urologicznej dr Wojciech Malinowski, który przeprowadzał zabieg, podkreślił, że stymulacja nerwów krzyżowych jest uznaną w świecie metodą leczenia zaburzeń oddawania moczu. Daje szansę na wyleczenie pacjentów w regionie, którzy do tej pory nie mieli możliwości uzyskać pomocy na miejscu.
– Jest to to kolejna, obok biopsji fuzyjnej prostaty, nowoczesna procedura urologiczna dostępna w naszym oddziale w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia – zaznaczył dr Malinowski. Refundowany jest także implant.
W planach jest przeprowadzenie neuromodulacji krzyżowej u kolejnych pacjentów bielskiej placówki. Poinformowała o tym rzecznik szpitala Anna Szafrańska.
Szpital wojewódzki w Bielsku-Białej jest jedną z największych i najbardziej nowoczesnych placówek na południu. Ma m.in. 17 oddziałów i 19 poradni specjalistycznych.
Źródło: Rynek Zdrowia