W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Zdrowia opublikowało nową listę leków refundowanych. Niestety w wykazie pojawił się tylko jeden lek starej generacji zamiast oczekiwanej grupy preparatów stosowanych w leczeniu nietrzymania moczu, na które oczekiwali pacjenci cierpiący na zespól pęcherza nadreaktywnego (OAB).
W wyniku decyzji Ministerstwa chorzy na OAB obecnie mają bardzo mocno ograniczony dostęp do leczenia, brak jest współfinansowanych przez państwo środków farmakologicznych, a dostępne metody elektrostymulacji czy neuromodulacji oparte na wykorzystaniu prądu elektrycznego również nie są refundowane.
Nadzieję na poprawę sytuacji niesie chorym Stowarzyszenie Osób z NTM „UroConti”, które stara się o zwiększenie dostępności do leczenia nietrzymania moczu. Wśród działań organizacji znajduje się propozycja uwzględnienia neuromodulacji krzyżowej w wykazie procedur refundowanych.