REKLAMA
MCC, Centrum Medyczne MCC

AI zrewolucjonizuje diagnostykę i leczenia raka prostaty?

Czasopismo „Cell Genomics” opublikowała wyniki odkryć zespołów z Uniwersytetu Oksfordzkiego i Uniwersytetu Manchesterskiego, które mogą zrewolucjonizować sposób diagnozowania i leczenia nowotworu prostaty. Odkrycie może się przełożyć na zapewnienie każdemu pacjentowi zindywidualizowanej terapii, dobranej na podstawie testu genetycznego, który będzie przeprowadzany przy użyciu sztucznej inteligencji.

Rak prostaty (inaczej gruczołu krokowego) to drugi co do częstości występowania nowotwór u mężczyzn; dotyka jednego na ośmiu panów powyżej 65. roku życia. W Polsce każdego roku zapada na niego ponad 16 tys. osób, z czego ponad 5 tysięcy umiera. Na świecie rocznie wykrywa się 1 100 000 nowych przypadków tej choroby.

Dwie odrębne grupy nowotworów

Badanie, o którym mowa, wykorzystało metody sztucznej inteligencji (sieci neuronowe) do prześledzenia zmian w DNA próbek raka prostaty pobranych od 159 pacjentów. Pozwoliło to zidentyfikować w tej puli dwie odrębne grupy nowotworów. Po zintegrowaniu wszystkich in formacji naukowcy wygenerowali drzewo ewolucyjne – pokazujące, jak rozwijają się oba odkryte podtypy raka.

Badanie pokazuje, że guzy prostaty ewoluują wieloma szlakami, prowadząc ostatecznie do powstania dwóch różnych typów choroby. Zrozumienie tego ma kluczowe znaczenie, ponieważ pozwala klasyfikować nowotwory na podstawie ich ewolucji, a nie wyłącznie indywidualnych mutacji genów lub wzorców ekspresji.

Naukowcy we współpracy z organizacją Cancer Research UK zamierzają teraz opracować test genetyczny, który w połączeniu z diagnostyką konwencjonalną będzie ocenić stopień zaawansowania choroby i jej dokładny rodzaj. Ma też precyzyjnie określać rokowanie dla każdego pacjenta, umożliwiając podejmowanie dostosowanych do indywidualnych potrzeb decyzji terapeutycznych. Ta nowa wiedza pozwala rozróżniać różne typy choroby.

Szansa na leczenie personalizowane

Autorzy pracy przypominają, że choć rak prostaty jest odpowiedzialny za dużą część wszystkich onkologicznych zgonów mężczyzn, to jednak w większości przypadków jest wyleczalny. Niestety, stosowane obecnie metody leczenia powodują skutki uboczne, jak nietrzymanie moczu i impotencja. Indywidualnie dopierana terapia mogłaby zapobiec takim sytuacjom.

Badacze mówią, że aby leczenie raka prostaty było skuteczne, musi być dość agresywne, stąd częste powikłania. Jednak teraz już wiadomo, że przynajmniej u części pacjentów mogłoby być nieco inne, w zależności od podtypu, na który cierpią.

Odkrycie to może uratować życie wielu osób dzięki lepszej diagnostyce i dostosowanym terapiom. Badaczom pracującym w innych dziedzinach onkologii pomoże lepiej zrozumieć także inne rodzaje nowotworów.

Źródło: Puls Medycyny

Skip to content