W ten sposób chce uchronić konsumentów, a przede wszystkim seniorów przed nieuczciwymi praktykami handlowymi, m.in. pokazami, podczas których sprzedawany jest asortyment, który nie należy do kategorii wyrobów medycznych.
Ogólnopolska Izba Gospodarcza Wyrobów Medycznych POLMED zastanawia się czy jest rozwiązanie przyjazne dla pacjenta. Jak ocenia POLMED, całkowite zakazy, bez zaprojektowania szczegółowych przepisów, nic w tym zakresie nie zmienią. Prawo, które ma ochronić seniora, w konsekwencji może mu zaszkodzić.
Jednak, wg Urzędu, przepis będzie oznaczał skuteczniejszą ochronę konsumentów, a przede wszystkim seniorów. Na pokazach handlowych urządzanych dla seniorów organizowanych np. w hotelach, sanatoriach czy w czasie wycieczek, oferowane są np.: maty rehabilitacyjne czy urządzenia do magnetoterapii, często wątpliwej jakości i po zawyżonych cenach. Pod tę kategorię kwalifikują się również wszelkiego rodzaju pokazy domowe organizowane dla klientów, w czasie których oferowane są urządzenia kuchenne czy kosmetyki.
Prezes UOKiK zapowiedział, że projekt systemowo wyeliminuje z rynku dużą część nieprawidłowości i ochroni konsumentów, szczególnie seniorów, przed nieuczciwymi praktykami.
Jednak zdaniem Izby POLMED, całkowity zakaz sprzedaży wyrobów medycznych poza lokalem przedsiębiorstwa może mieć negatywne skutki w tej grupie pacjentów. A to dlatego, że specyfika wyrobów medycznych jest taka, że sprzedaż poza lokalem przedsiębiorstwa (np. u seniora lub osoby niepełnosprawnej) jest czasem po prostu niezbędna.
Do zakazu odniosła się również Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” – Związek Stowarzyszeń. Koalicja reprezentuje ponad 500 organizacji, instytucji oraz osób działających na rzecz niesamodzielnych i przewlekle chorych.
Poniżej opinia Koalicji ?Na pomoc niesamodzielnym? dotycząca zaproponowanej zmiany:
?Zaproponowany zapis miałby być rozwiązaniem problemu nieuczciwych praktyk rynkowych, jednak w naszej opinii nie jest to odpowiednie rozwiązanie. Przepis ten sprawi bowiem ogromne utrudnienia dla pacjentów niepełnosprawnych, którzy często są również osobami niesamodzielnymi. W związku z tym wskazujemy na konieczność usunięcia bądź zmiany zaproponowanego zapisu. Metodą słuszną wydaje się zapewnienie bezpieczeństwa prawnego osób kupujących, w tym osób z niepełnosprawnością, po zakupie produktu poza lokalem przedsiębiorstwa. Niemniej jednak nie jest to zakaz sprzedaży produktów poza lokalem przedsiębiorstwa.
Podnoszona w uzasadnieniu do projektu kwestia nieuczciwych praktyk z pewnością stanowi niemały problem. Jednak naszym zdaniem nie dotyczą one produktów zarejestrowanych jako wyroby medyczne. Zapis ten, zamiast chronić osoby niepełnosprawne, w tym niesamodzielne, sprawiłby im wiele utrudnień. Należy pamiętać, że wyroby medyczne, dedykowane osobom z niepełnosprawnościami, bardzo często wymagają odpowiedniego dostosowania do potrzeb pacjenta. W związku z tym osoby starsze, osoby z niepełnosprawnością i niesamodzielne korzystają z usług przedsiębiorców, którzy mogą dotrzeć do domu. Dzięki temu istnieje możliwość doboru odpowiedniego sprzętu i dokonanie niezbędnych ustaleń bez większych problemów w warunkach domowych. Poprzez zmiany w projekcie osoby funkcjonujące w środowisku domowym będą miały utrudniony dostęp do wyrobów medycznych dostosowanych do ich indywidualnych potrzeb. Opiekunowie będą potrzebowali zaś więcej czasu i zaangażowania w zabezpieczenie tych wyrobów.
Warto także nadmienić, że brak konieczności pojawiania się pacjenta w lokalu przedsiębiorcy, zmniejsza znacznie ryzyko narażenia na zakażenie COVID-19. W obecnej sytuacji epidemiologicznej rekomenduje się sprzedaż i zabezpieczenie w wyroby medyczne poprzez kontakt pośredni. Musimy tu też pamiętać o zabezpieczeniu w wyroby medyczne placówek typu DPS czy ZOL/ZPO, gdzie zakup zostanie znacznie utrudniony.(?)
Źródło: www.rynekzdrowia.pl