REKLAMA
MCC, Centrum Medyczne MCC

O wytycznych zespołu ekspertów dotyczących leczenia OAB w najnowszym wydaniu Kwartalnika NTM

Na zespół pęcherza nadreaktywnego (OAB) może cierpieć nawet 16% dorosłej populacji. OAB objawia się trudnymi do opanowania i bardzo nieprzyjemnymi parciami na pęcherz tzw. parciami naglącymi.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości oraz uporządkować najnowszą wiedzę medyczną odnośnie terapii pacjentów cierpiących na zespół pęcherza nadreaktywnego, eksperci z dziedziny urologii oraz ginekologii opracowali w ostatnich latach szereg wytycznych, w tym m.in: „Zalecenia zespołu ekspertów odnośnie leczenia pęcherza nadreaktywnego z wykorzystaniem nowych technologii medycznych” pod redakcją prof. Włodzimierza Baranowskiego, prof. Stanisława Radowickiego, prof. Piotra Radziszewskiego, prof. Tomasza Rechbergera, prof. Marka Sosnowskiego i prof. Zbigniewa Wolskiego oraz „Neuromodulacja nerwów krzyżowych w leczeniu chorych z zaburzeniami czynności pęcherza moczowego” pod redakcją profesorów: Tomasza Drewy, Jerzego Gajewskiego, Marka Sosnowskiego oraz Zbigniewa Wolskiego, które w jasny sposób prezentują kolejne rzuty terapii pęcherza nadreaktywnego.

Jak czytamy w Kwartalniku NTM, na pierwszym etapie leczenia OAB stosuje się tzw. leki antycholinergiczne, uznawane przez specjalistów za złoty standard w terapii tego schorzenia. NFZ w ramach farmakologicznego leczenia OAB refunduje aktualnie dwie substancje: solifenacynę i tolterodynę. W przypadku niepowodzenia terapii I rzutu, możliwa jest inna ścieżka w ramach farmakoterapii. Nowością  jest lek, będący agonistą receptorów beta-3-adrenergicznych, obecnie nierefundowany.

Z kolei pacjenci, u których zawiodło dotychczasowe leczenie farmakologiczne I i II rzutu w ramach nowego programu lekowego będą mogli skorzystać z iniekcji z toksyny botulinowej. W przypadku niepowodzenie wyżej wymienione metody leczenia, zalecany jest zabieg neuromodulacji korzeni krzyżowych. Niestety, zabieg ten nie jest refundowany oraz oferowany w Polsce. Jedyna możliwość skorzystania w tej chwili terapii wiąże się z koniecznością wyjazdu do innego kraju Unii Europejskiej i uzyskaniem zwrotu kosztów z NFZ.

Skip to content